W piątek, 10 lipca, swoją premierę miała kolejna odsłona Formuły 1. Po pecetowej klęsce Batmana: Arkham Knight mało kto spodziewałby się, że którąś z gier czeka podoba porażka. Tymczasem Codemasters nie wyciągnęło lekcji z niedociągnięć konkurencji i również wypuściło dziurawą grę na PC.
Trzeba przyznać, że nie jest aż tak tragicznie, jak było w przypadku Batmana, ale na platformie Steam nie brakuje negatywnych komentarzy dotyczących m.in. optymalizacji F1 2015. Gracze skarżą się na niemal uniemożliwiający grę spadek klatek/sekundę (framedrop). Pomimo wysokich wymagań sprzętowych symulator nie zaskakuje grafiką.
F1 nie zawiodło wyłącznie pod kątem grafiki. Oczekiwano czegoś więcej, Codemasters wyraźnie nie radzi sobie z serią wyścigów Formuły 1. Wiele opinii przestaje porównywać grę do poprzedniej części, bo wersja 2015 już jako produkt została oceniona bardzo negatywnie.
Natrafiłem na jedną z obiektywniejszych recenzji, która ukazała wady i zalety produktu. Jej treść widnieje poniżej. Ostatnie premiery udowadniają, że nie warto spieszyć się z zakupem gier, bo te czekają miesiące łatania. Mozolny proces napraw bez wątpienia nie ominie F1 2015.
![Ceneo](http://app.ceneostatic.pl/common/image/logo/ap-logo-transparent-small.png)
0 komentarzy:
Prześlij komentarz
Oceniając i komentując, nie tylko pomagasz innym użytkownikom, ale również doceniasz pracę administratorów portalu. Dziękujemy!