To, że bijatyki bywają dziecinnie proste i walka jednym klawiszem może być kluczem do zwycięstwa jest powszechnie znane. Ale kiedy 6-miesięczne dziecko potrafi samodzielnie przejść tryb fabularny, zaczynamy się zastanawiać, czy jednak nie rozpocząć kolejnej gry na poziomie wyższym niż normalny.
Oto jak Birdie poradził sobie ze Street Fighterem V po mistrzowsku.
Tagi: Ciekawostki, Video, Street Fighter V
0 komentarzy:
Prześlij komentarz
Oceniając i komentując, nie tylko pomagasz innym użytkownikom, ale również doceniasz pracę administratorów portalu. Dziękujemy!